Książę Harry mówi o pułapkach w mediach społecznościowych, mówiąc, że istnieje możliwość zrobienia lepiej i przerobienia cyfrowego świata.”
W eseju dla Fast Company opublikowanym w czwartek, książę Sussex powiedział, że „lepsze doświadczenie online” ma kluczowe znaczenie dla ludzi na całym świecie, opierając się na portalach społecznościowych w celu uzyskania informacji.
„Można argumentować, że dostęp do dokładnych informacji jest teraz ważniejszy niż jakikolwiek inny czas we współczesnej historii”,” – napisał Harry. „A jednak miejsca, które pozwalają na rozprzestrzenianie się dezinformacji, wydają się rzucać ramionami, gdy proszone są o przejęcie odpowiedzialności i znalezienie rozwiązań.”
Harry miał poczucie pilności w utworze, mówiąc, że on i Meghan Markle rozmawiali z „liderów całego ruchu sprawiedliwości rasowej, ekspertów w humane tech, i zwolenników zdrowia psychicznego. A opinia zbiorowa jest obficie jasna: nie mamy luksusu czasu.”
Harry wezwał firmy, aby wycął poza oświadczenia lekceważące „nienawiść i rasizm, biały nacjonalizm i antysemityzm, niebezpieczna dezinformacja i ugruntowana kultura online, która promuje przemoc i fanatyzm” i włożyła swoje dolary reklamowe w życie.
RELATED: Jak Meghan Markle i książę Harry robią swoje piętno w kampanii bojkotu Facebooka
„To kolejna rzecz, aby wykorzystać swoją dźwignię, w tym poprzez swoje dolary reklamowe, aby domagać się zmian z tych samych miejsc, które dają bezpieczną przystań i pojazd propagowania nienawiści i podziałów”, napisał Harry. „Mamy nadzieję, że takie podejście wśród liderów branży stanie się rzeczywistością.”
Wspominając o takich grupach jak Stop Hate For Profit i Global Alliance for Responsible Media, które pracują nad pchaniem firm do wysyłania wiadomości z wstrzymanych dolarów reklamowych i oceny standardów online wokół mowy nienawiści, Harry powiedział, że „to dopiero początek”.
Nie masz dość zasięgu PEOPLE’s Royals? Zapisz się do naszego bezpłatnego newslettera Royals, aby otrzymywać najnowsze informacje o Kate Middleton, Meghan Markle i nie tylko!
„A mamy nadzieję, że jest to początek ruchu, w którym my, jako ludzie, umieszczamy wspólnotę i więź, tolerancję i empatię, a przede wszystkim radość i życzliwość”, napisał Harry.
„Internet umożliwił nam połączenie. Jesteśmy teraz podłączeni do ogromnego układu nerwowego, który, owszem, odzwierciedla nasze dobro, ale zbyt często również powiększa i napędza nasze złe. Możemy i musimy zachęcić te platformy do przeprojektowania się w sposób bardziej odpowiedzialny i współczujący. Świat to odczuje i wszyscy z tego skorzystamy.”
W zeszłym miesiącu Harry i Meghan „zadzwonili do C.E.O.s u największych kupujących reklamy na Facebooku i prosili ich, aby zaprzestali zakupów reklam”, donosi New York Times.